Zaczarowany Las #2

Ruszyłam truchtem w stronę jeziora. Powitało mnie radosne kwakanie kaczek i łabędzi. A z leśnego poszycia wyskoczyła wiewiórka z zwitkiem pergaminu w pyszczku. -Kyubi masz wiadomość!- wymamrotała z pewną trudnością ponieważ pergamin miała dalej w buzi. Podała mi go a ja rozwinęłam go szybko i przeczytałam:

     "Droga Kyubi"

Pragnę poinformować cię, że do Krainy Lisiej Nory przybędą z świata ludzi dwa psy. Korytarz otworzy się dokładnie o zmierzchu i pozostanie otwarty do północy. Pilnuj przejścia.
                                  
                                                                  "Pozdrowienia, Kenan"
Szybko oddałam skrawek pergaminu wiewióreczce i pobiegłam do Skalnego Tronu (Z tego wszystkiego zapomniałam się napić i do końca dnia miałam sucho w gardle). Wbiegłam na terytorium wilków. Skalny Tron to wysoka skarpa, na której siedzieli Samiec i Samica Alfa w czasie spotkań. Alfa, Grauer powitał mnie życzliwym tonem:

-Witaj Kyubi, czy masz jakąś pilną sprawę?-.
-Tak, Grauerze.- odpowiedziałam.
-Jaką to?- spytał.
-Dziś o zmierzchu do krainy przybędą dwa psy. Chciałabym im tu urządzić powitanie.- powiedziałam.
-Oczywiście, Kyubi, oczywiście. Każdy przybysz z krainy ludzi jest mile widziany- ukłonił się lekko.

Ukłoniłam się także i ruszyłam do lisiej nory.

                                         Kyubi i Grauer