niedziela, 27 grudnia 2015

Gdy niebo przybiera barwy fioletu...

Witam. Wyjrzałam za okno, a tam co? Niebo jest różowe, nie żeby mnie to dziwiło, wiem że niebo staje się różowe o wschodzie i zachodzie słońca. Nie jestem dzieckiem. Jednak ten róż był inny... Taki łagodny i wygląda jakby wiele odcieni fioletu wpadały na siebie łagodnie, a potem rozmywały się.
Oto kilka zdjęć:




Enjoy! ~Kyubi

1 komentarz: