Kitty jeszcze nie wie, ale zrobiłam jej zdjęcia tylko po to, aby pokazać jej że znaczy dla mnie naprawdę wiele. Historia tego sporu rozpoczęła się gdy Kitty weszła na mój kanał na Youtube i powiedziała:
"Oh, widzę że się fajnie bawiłaś z Roxi, Sky Warsy...".
"No tak, bo Roxi to moja najlepsza przyjaciółka" odparłam, Kitty zaczęło coś gryźć. Zawołałam ją na Minecraft żeby pokazać jej FriendLand, czyli wesołego miasteczka które budowałam razem z nią i kilkoma innymi osobami. Każdego budowniczego i admina działki wpisywałam na chybił trafił na tablicę "przyjaciół działki". Kitty powiedziała:
"Już wiem co mnie denerwuję!".
"Co?" zapytałam.
"FriendLand mnie denerwuje, to miał być NASZ park a wiele budowałaś sama lub z kimś innym" odparła.
"Sama zbudowałam 2 rzeczy, SkyJump i Lotto" powiedziałam.
"Aha, ale ty jesteś wpisana na tablice" mruknęła.
"Ty też jesteś wpisana" powiedziałam.
"Nie, nie jestem" powiedziała.
"Jesteś, na jednej jesteś wpisana jago druga (były 2 tablice, przyjaciół i adminów) a na drugiej jako ostatnia, ale jesteś" wskazałam miejsce na tablicy.
"Usuńmy FriendLand" powiedziała.
"Dobrze, ale najpierw ostatni spacer w strojach FriendLandu" odparłam.
"Czekaj, najpierw się przygotuje. Za FriendLand!" powiedziała podnosząc miecz do góry.
"Dobra." powiedziałam także unosząc miecz "Za FriendLand!"
Szybko spacer się skończył, a ja już wpisałam:
"/p clear" a po chwili "/p confirm"
"Żegnaj FriendLand!" powiedziałam.
"Żegnaj, FriendLand..." powiedziala Kitty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz