Dar Kyubi 2/2

-Hej, Lila?- zapytała Kyubi.
-Tak?- odparła lisica.
-Na czym polega ten dar?-.
-Cóż, z tym wiąże się pewna historia, chcesz posłuchać?- lisiczka kiwnęła głową -Więc słuchaj. Dawno, dawno temu Zaczarowany Las nie był znany przez żadne zwierzę. Jednak pewnego dnia, pojawił się lis, który posiadał dar. Dar dzięki któremu mógł otwierać tunele do Lisiej Nory. Lis przeniósł to zwierzęta i ustalił jedną zasadę: Pokój. Żadne zwierzę nie mogło być zabite przez inne, chyba że szkodniki i stare osobniki. Wiele zwierząt na początku nie chciało go słuchać, ale szybko zrozumiały. Wiele wilków i lisów zostało wypędzonych z lasu. Potem lis zmarł, a wrota do lasu zostały zamknięte. Do czasu aż Kenan znalazł ciebie. Ten lis zmarł już ponad dwadzieścia lat temu, a ty prawdopodobnie jesteś jego potomkiem-.
-No dobra, ale nie powiedziałaś mi, na czym polega ten dar!- prychnęła lisiczka.
-No tak. Dar... Słuchaj. Widzisz ten stary dąb?- spytała lisica.
-Tak- odparła Kyubi.
-Więc tak, z nory w korzeniach tego dębu przybył wszystkie zwierzęta. Nora w środku wygląda jak każda inna, jednak gdy lis z darem bardzo mocno skupi się na tym, czego mu brak, czego pragnie lub na czymkolwiek oczekiwanym ściana nory rozświetli się, a po chwili pojawi się korytarz. Korytarz ten ma wiele rozwidleń i tylko taki lis jak ty wie które musi wybrać. Każde rozwidlenie prowadzi do lisiej nory w innym lesie. Ty możesz otworzyć wrota, tak jak robił tamten lis- lisica przystała.
-Serio?!- uśmiechnęła się Kyubi.
-Tak, serio.- zaśmiała się lisica.
[2 Lata później]
Kyubi zajrzała do nory swojej opiekunki, miała zamknięte oczy, ale nie spała.Wiedziała że już jej nie zobaczy.
-Żegnaj, Lila- mruknęła odchodząc. Słońce chyliło się ku zachodowi. Nie wiedziała jeszcze, że rano powita ją wiewiórka z zwitkiem w pyszczku, pozna nowych przyjaciół ze świata ludzi, świata który teraz wydawał się jej tylko odległymi, nieznanymi krainami. Czasem gdy zasypiała, słyszała jeszcze te słowa:
"Kyubi, obudź się! Chcę się z tobą bawić!"...