sobota, 5 grudnia 2015

Zaczarowany Las #1

W lesie jest cicho. Jedyne co słuchać to szum drzew o poranku. Ptaki jeszcze nie śpiewają, jelenie śpią na polanach. Otworzyłam oczy i poczułam ciepły powiew wiosennego wiatru. Ah! Tak bardzo chciałabym wiedzieć gdzie teraz jest mój brat, Foxi. Dawno go już nie widziałam. Byłam jeszcze mała kiedy wyszedł z lisiej nory i zniknął na zawsze, już nie wrócił. Nagle z oddali dobiegło mnie wycie wilków. To Muran, stary wilk który chorował od dawna odszedł do świata beztroski. Wilki oddają hołd zmarłemu. Jednak, nie wydają się zasmucone. Wręcz cieszą się że stary wilk zakończył swe męki. Podniosłam się i wyszłam z nory. Jestem strażnikiem świata lisiej nory, mieszkam w niej przecież i jestem lisem. Moja nora to przejście dwóch światów. Nora w świecie ludzi, prowadzi głębokim tunelem bardzo daleko, aż łączy się z małą częścią mojej nory. Z tego kąta, wychodzi się do mojej nory, wysokiej i przytulnej. A zaś z niej, prowadzi wyjście do zaczarowanego lasu. Wygląda jak zwykła lisia nora, ale ma niezwykłą moc. Tu zwierzęta mówią ludzkim głosem, jednak rozumią je tylko ci, którzy mają w sercu dar. Dar ten to dar szczęścia. Możliwości oderwania się od rzeczywistości i wciągnięcia się w wir zabaw. Korytarz, który łączy lisią norę z światem ludzi jest długi, ale przyjemny, jest tam woda, i dzikie jagody. W świecie nory żyje wiele zwierząt, wilki, jelenie, ptaki, zające.... Wszystkie żyją ze sobą w zgodzie (Przymknijmy oko na wilki które polują na zające by przeżyć). Lisów jest dość mało. Najmłodsze to: Kira, Nuka, Aron dzieci Lili, białej lisicy. Najstarszy lis to Kenan, stary rudy lis, który jest już praktycznie biały. Potem idąc w dól są mój ojciec, matki nie znałam, Urnam. Potem Filia moja ciotka. Ura także moja ciotka. Oraz lisy w moim wieku, moi przyjaciele (idę od najstarszego, najmłodszy ma na lisie 1 rok, ludzkie 14 lat. ) Karo, Felix, Viki, Kenya, Ja (jestem na równi z Kenya). Oraz Nela i Łapek. Dwa czternastoletnie liski (na lisi wiek).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz